GieKSa – Puszcza Niepołomice 1:2 (1:2)

Piłkarze GKS Jastrzębie ponieśli czwartą porażkę z rzędu. Co gorsza, podopieczni Pawła Ściebury ponownie rozegrali bardzo przeciętne spotkanie, w którym o pomstę do nieba wołała postawa w defensywie. Jastrzębianie dosłownie sprezentowali rywalom kilka okazji do zdobycia gola, pozostawiając niepilnowanych zawodników gości przy linii pola karnego. To nie był jednorazowy błąd, ale… wręcz systemowo powtarzana pomyłka.

GieKSa rozpoczęła spotkanie z Dominikiem Szczęchem w podstawowej jedenastce, ale nasz szybki skrzydłowy nie wyrósł ponad zwykle wystawianych do gry kolegów, nie ustrzelił hattricka, więc – choć nie był gorszy od innych – został zastąpiony Jakubem Apolinarskim już w 55. minucie. W bramce z kolei pozostał Grzegorz Drazik, który przy obu bramkach dla Puszczy miał niewiele do powiedzenia, bowiem winę w tych przypadkach ponosiła nasza defensywa. Sam golkiper w kilku sytuacjach spisał się nieźle, a na miano znakomitej zasługuje jego interwencja w sytuacji sam na sam z 45. minuty. Czy to wystarczy, aby Drazik pozostał w bramce? Przekonamy się niebawem.

Wielkosobotni mecz rozpoczął się fatalnie dla GieKSy. Już w 8. minucie drużyna spod Krakowa objęła prowadzenie, gdy nasza obrona pozostawiła na jedenastym metrze całkowicie niepilnowanego Jakuba Bartosza. Napastnik Puszczy miał czas, żeby przemyśleć swoją sytuację, złożyć się do przewrotki i wykonać ją w całkiem efektownym stylu. Na szczęście na tę sytuację gospodarze jeszcze zareagowali. W 11. minucie po małym bilardzie w polu karnym gości szansę na gola miał Kryspin Szcześniak, ale został zablokowany. Chwilę później ten sam zawodnik został sfaulowany w polu karnym (choć całkowicie niepotrzebnie dołożył jeszcze mnóstwo aktorstwa), w efekcie czego sędzia wskazał na wapno. Do piłki podszedł Daniel Szczepan i pewnym strzałem w prawy róg wyrównał stan meczu.

Wydawało się, że najgorsze za nami. Nasz zespół miał pójść za ciosem, a tymczasem popełnił kolejny kryminał w defensywie. W 16. minucie po rzucie wolnym piłka nie potrafiła opuścić naszego pola karnego, aż w końcu trafiła do zupełnie niepilnowanego Michała Czarnego, który zdążył strzelić, poczekać aż Drazik obroni, a następnie dobić i utonąć w ramionach kolegów.

Co było dalej? Piłkarze Puszczy ustawili autobus na czterdziestym metrze i groźnie kontrowali. My z kolei biliśmy głową w mur, ale najlepszą sytuacją do wyrównania był strzał Jakuba Apolinarskiego z 61. minuty, gdy piłka po odbiciu od obrońcy gości o mały włos nie wpadła do bramki.

A teraz do rzeczy – panowie, coś tu nie gra. Od czterech spotkań gramy po prostu źle. Dół tabeli punktuje aż miło, a nasz pogromca z minionego weekendu Widzew Łódź został zmieciony w Sosnowcu. Strefa spadkowa wydawała się bardzo odległa, a tymczasem znajdujący się w niej GKS Bełchatów ma do nas trzy punkty straty.

Przed nami teraz szereg domowych spotkań z Górnikiem Łęczna, Miedzią Legnica, Bruk-Betem Nieciecza, GKS Tychy i Odrą Opole. Nie poradziliśmy sobie z potężnymi rywalami z Głogowa i Niepołomic, bo rywale złośliwie nie chcieli dopasować się do naszego stylu gry. Jeśli szybko nie wrócimy do tego, co graliśmy pod koniec rundy jesiennej oraz w meczu przeciw Koronie Kielce, to naprawdę zostaniemy tymi jedynymi frajerami, którzy spadną z tej ligi.

3 kwietnia 2021, Jastrzębie-Zdrój, 12:40
GKS Jastrzębie – Puszcza Niepołomice 1:2 (1:2)
Bramki: Szczepan 13 (karny) – Bartosz 8, Czarny 16

GKS Jastrzębie: Drazik – Kulawiak (80. Słodowy), Komor, Szcześniak, Witkowski – Jadach (46. Ali), Feruga (73. Rumin), Mróz, Bielak, Szczęch (55. Apolinarski) – Szczepan.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatni mecz
25 listopada 2023, Olsztyn, 13:00
Stomil Olsztyn – GKS Jastrzębie 2:0 (0:0)
Bramki: Pietraszkiewicz 47, Kiebzak 90 (sam.)
Następny mecz
24 lutego 2024, Nowa Huta
Hutnik Kraków - GKS Jastrzębie
21. kolejka (24-25.02.2024)
Hutnik Kraków - GKS Jastrzębie
Kotwica Kołobrzeg - Chojniczanka
Lech II Poznań - Olimpia Grudziądz
Olimpia Elbląg - Skra Częstochowa
Polonia Bytom - Radunia Stężyca
Sandecja - Zagłębie II Lubin
KKS 1925 Kalisz - Pogoń Siedlce
Stomil Olsztyn - Wisła Puławy
Stal Stalowa Wola - ŁKS II Łódź
1.Kotwica Kołobrzeg203742-30
2.KKS 1925 Kalisz193428-17
3.Pogoń Siedlce193332-22
4.Radunia Stężyca193125-22
5.Chojniczanka Chojnice203029-25
6.Hutnik Kraków203030-28
7.Zagłębie II Lubin202831-28
8.ŁKS II Łódź202832-30
9.Skra Częstochowa192725-20
10.Stal Stalowa Wola192722-24
11.Olimpia Elbląg182623-21
12.Lech II Poznań192523-32
13.Stomil Olsztyn192320-26
14.Wisła Puławy192228-30
15.Polonia Bytom192121-27
16.GKS Jastrzębie192121-28
17.Sandecja Nowy Sącz191717-28
18.Olimpia Grudziądz191621-32