Tradycji stało się zadość. Podobnie jak w kilku poprzednich starciach o losach trzech punktów w pojedynku GKS Jastrzębie i Chrobrego Głogów decydowała jedna bramka. W sobotnie popołudnie po meczu, który trudno byłoby nazwać wiekopomnym widowiskiem, podopieczni trenera Pawła Ściebury przegrali 0:1 (0:0) po złotym golu Greka Mavroudisa Bougaidisa, który w 70. minucie wykończył akcję drużyny i dobił strzał głową jednego ze swoich kolegów. Dodajmy, że choć kibice z oczywistych powodów nie mogli wejść na stadion, to nasi piłkarze usłyszeli ich doping dobiegający zza ogrodzenia.
W pierwszą połowę lepiej weszli goście, którzy w 3. minucie sprawdzili formę Grzegorza Drazika znakomitym strzałem Mateusza Machaja z dystansu. Po kwadransie gry spore zamieszanie w naszym polu karnym uczynił Maksymilian Banaszewski, jednak naszej obronie ostatecznie udało się wybić piłkę na rzut rożny. Na ataki Chrobrego GieKSa zdołała odpowiedzieć dopiero w 24. minucie, kiedy to Aleksander Komor uderzał głową nad poprzeczką. Dopiero w końcówce premierowej partii jastrzębianie przycisnęli nieco mocniej, ale najpierw Marek Mróz niepotrzebnie zakiwał się jedenastce gości, a a następnie mocny strzał Kamila Jadacha z ostrego kąta pewnie wybronił Rafał Leszczyński.
Początek drugiej odsłony również należał do gospodarzy, którzy jednak nie wykorzystali co najmniej trzech dogodnych okazji. Faktem jest jednak, iż daleko im było do stuprocentowych sytuacji. W końcu nadeszła pechowa 70. minuta, w której po stałym fragmencie gry piłka trafiła do Mavroudisa Bougaidisa, a ten nie dał szans uwijającemu się między słupkami Drazikowi. I w zasadzie na tym moglibyśmy zakończyć tę relację, bowiem po golu Chrobry zamurował się przed polem karnym i w zasadzie nie dał GieKSie szans na wyrównanie. Co więcej, w samej końcówce Banaszewski powinien był podwyższyć prowadzenie głogowian, ale przegrał pojedynek z naszym bramkarzem.
Była to już trzecia wiosenna porażka naszych piłkarzy i – co gorsza – druga z rzędu poniesiona w dość przeciętnym stylu. Miejmy nadzieję, że ten falstart zostanie przełamany w przyszłym tygodniu w Łodzi…
20 marca 2021, Jastrzębie Zdrój, 14:30
GKS Jastrzębie – Chrobry Głogów 0:1 (0:0)
0:1 Mavroudis Bougaidis ’70
GKS Jastrzębie: Drazik – Kulawiak, Komor, Szcześniak, Witkowski – Ali, Bielak (79. Szczęch), Feruga (71. Zejdler), Mróz, Jadach (71. Apolinarski) – Rumin (64. Szczepan)
Menu
GieKSa – Chrobry Głogów 0:1 (0:0)
Ostatni mecz |
25 listopada 2023, Olsztyn, 13:00 |
Stomil Olsztyn – GKS Jastrzębie 2:0 (0:0) |
Bramki: Pietraszkiewicz 47, Kiebzak 90 (sam.) |
Następny mecz |
24 lutego 2024, Nowa Huta |
Hutnik Kraków - GKS Jastrzębie |
21. kolejka (24-25.02.2024) |
Hutnik Kraków - GKS Jastrzębie |
Kotwica Kołobrzeg - Chojniczanka |
Lech II Poznań - Olimpia Grudziądz |
Olimpia Elbląg - Skra Częstochowa |
Polonia Bytom - Radunia Stężyca |
Sandecja - Zagłębie II Lubin |
KKS 1925 Kalisz - Pogoń Siedlce |
Stomil Olsztyn - Wisła Puławy |
Stal Stalowa Wola - ŁKS II Łódź |
1. | Kotwica Kołobrzeg | 20 | 37 | 42-30 |
2. | KKS 1925 Kalisz | 19 | 34 | 28-17 |
3. | Pogoń Siedlce | 19 | 33 | 32-22 |
4. | Radunia Stężyca | 19 | 31 | 25-22 |
5. | Chojniczanka Chojnice | 20 | 30 | 29-25 |
6. | Hutnik Kraków | 20 | 30 | 30-28 |
7. | Zagłębie II Lubin | 20 | 28 | 31-28 |
8. | ŁKS II Łódź | 20 | 28 | 32-30 |
9. | Skra Częstochowa | 19 | 27 | 25-20 |
10. | Stal Stalowa Wola | 19 | 27 | 22-24 |
11. | Olimpia Elbląg | 18 | 26 | 23-21 |
12. | Lech II Poznań | 19 | 25 | 23-32 |
13. | Stomil Olsztyn | 19 | 23 | 20-26 |
14. | Wisła Puławy | 19 | 22 | 28-30 |
15. | Polonia Bytom | 19 | 21 | 21-27 |
16. | GKS Jastrzębie | 19 | 21 | 21-28 |
17. | Sandecja Nowy Sącz | 19 | 17 | 17-28 |
18. | Olimpia Grudziądz | 19 | 16 | 21-32 |